Rzeczywiście, rozwiązania tego typu mogą mieć swoje plusy, jednak wiążą się także z istotnymi minusami, które warto rozważyć przed podjęciem decyzji.

Zalety ugody frankowej

Największym atutem ugody jest szybkość. Porozumienie z bankiem można zawrzeć w kilka tygodni, a proces ten nie wymaga zaangażowania prawnika. Dzięki temu kredytobiorca nie ponosi kosztów związanych z obsługą sądową czy reprezentacją profesjonalnego pełnomocnika. Dla osób, które chcą uniknąć wielomiesięcznych procedur, może to być argument przeważający.

Wady ugody frankowej

Lista wad jest jednak znacznie dłuższa. Ugody często okazują się nieopłacalne, bo kredytobiorca zamiast odzyskać nadpłaty i odsetki, zobowiązuje się do dalszej spłaty kredytu przeliczonego według WIBOR-u. Oznacza to nowe zobowiązanie, zwykle wyżej oprocentowane i rozłożone na kolejne lata. Hipoteka pozostaje wpisana w księdze wieczystej, więc nie dochodzi do pełnego uwolnienia nieruchomości.

Kolejnym problemem jest brak przejrzystości – banki nie zawsze przedstawiają dokładne wyliczenia kosztów. Klient sam musi analizować, czy ugoda jest faktycznie korzystna. W praktyce proponowane obniżki rat często stanowią jedynie niewielki ułamek tego, co można uzyskać w sądzie.

Alternatywa – droga sądowa

Unieważnienie umowy frankowej w sądzie trwa dłużej niż podpisanie ugody, ale potencjalne korzyści są dużo większe. Postępowanie może zakończyć się w ciągu 1–2 lat i przynieść:

• odzyskanie wszystkich wpłat dokonanych w ramach nieważnej umowy,
• wykreślenie hipoteki z księgi wieczystej,
• całkowite zakończenie relacji z bankiem.

Dla wielu kredytobiorców, zwłaszcza szukających pomocy w sprawach takich jak kredyt frankowy Kraków, proces sądowy pozostaje realną i bardziej opłacalną drogą do uwolnienia się od toksycznego zobowiązania.

Podsumowanie

Choć ugoda z bankiem może wydawać się prostym rozwiązaniem, najczęściej wiąże się z dodatkowymi kosztami i ograniczeniami. Zanim podpisze się porozumienie, warto porównać je z możliwościami, jakie daje droga sądowa – ta może zapewnić nie tylko zwrot środków, ale i pełne unieważnienie kredytu.