Mimo że w pierwszym półroczu nie zapadła tzw. „duża” uchwała Sądu Najwyższego, która miała ujednolicić orzecznictwo i przyspieszyć rozpatrywanie spraw, dane jednoznacznie pokazały, że szanse kredytobiorców na zwycięstwo w sądzie są bardzo wysokie. Według statystyk prezentowanych przez kancelarie wyspecjalizowane w prowadzeniu spraw frankowych, w pierwszej połowie 2021 roku klienci wygrywali około 94% postępowań.
Rekordowe wyniki frankowiczów w sądach
Wzrost liczby pozwów w 2021 roku idzie w parze z rosnącą liczbą korzystnych rozstrzygnięć. Choć wciąż brakuje oficjalnych statystyk publikowanych przez sądy czy banki, organizacje wspierające kredytobiorców oraz kancelarie prawne udostępniają dane oparte na monitorowanych sprawach.
W samym pierwszym kwartale 2021 roku frankowicze wygrali ponad 1300 sprawy w I instancji, przy zaledwie 40 parych przegranych. W II instancji odnotowano 90 pare zwycięstw kredytobiorców i zaledwie kilka porażek. Większość wyroków kończyła się stwierdzeniem nieważności całej umowy, a w pozostałych przypadkach sądy decydowały się na tzw. odfrankowienie, czyli konwersję kredytu na złotówki przy zachowaniu korzystnego oprocentowania opartego na stawce LIBOR.
Stabilność orzecznicza i optymistyczne prognozy
Pomimo braku uchwały pełnego składu SN, sądy powszechne utrzymywały spójną linię orzeczniczą korzystną dla kredytobiorców. Dotychczasowe orzeczenia Sądu Najwyższego oraz TSUE pozostają wiążące, a ich treść potwierdza kierunek przyjazny konsumentom. W praktyce oznacza to, że nie należało spodziewać się diametralnej zmiany podejścia w kolejnych miesiącach.
Wnioski dla kredytobiorców
Dla osób, które do tej pory nie zdecydowały się na pozew, rok 2021 był mocnym sygnałem do działania. Statystyczna skuteczność spraw sięgająca prawie 95% oraz jednolita linia orzecznicza pokazują, że droga sądowa jest realną szansą na unieważnienie umowy lub jej odfrankowienie.
Warto dodać, że instytucje finansowe, w tym Santander Bank kredyt we frankach, coraz częściej przegrywają spory sądowe, co jeszcze bardziej zachęca kredytobiorców do podejmowania kroków prawnych. Wygrana w procesie może oznaczać nie tylko odzyskanie nadpłaconych środków, ale także całkowite uwolnienie się od ryzyka kursowego związanego z CHF.